Balans
Wernisaż Karola Wyciska
Kurator wystawy: | Adriana Mazur |
Wernisaż: | 16.05.2019, godz. 18:00 |
Terminy wystawy: | 16.05 – 2.06.2019, wtorek – piątek, 12:00 – 19:00, sobota – niedziela, 12:00 – 18:00 oraz po umówieniu (530 883 054) |
Miejsce: | Galeria Dystans – Plac Wszystkich Świętych 8, Kraków |
Balans. Pomiędzy tym kim się jest, a kim chce się być .
Ta wystawa jest kontynuacją rozważań nad znaczeniem słowa „JA”. Jego sens został mi uzmysłowiony po przeczytaniu artykułu Janusza Krupińskiego „RELIGIJNOŚĆ SZTUKI. SIMONE WEIL AESTHETICA CRUCIS ” .
„Kto „myśli w pierwszej osobie”, tego „konieczność otacza z każdej strony’’, wpisuje się w zależności, związki… Pośrodku życia człowiek sam także należy do porządku konieczności, jest rzeczą pośród rzeczy, jest „jedynie niewolnikiem sił natury”. Zrzec się siebie, „myślenia w pierwszej osobie”, to potrafić spojrzeć na konieczność „z oddalenia” , to uzyskać dystans. Człowiek wycofuje się – podnosi? – do punktu, skąd przygląda się konieczności, punktu, gdzie sam nie jest targany przez siły mechanizmu konieczności?”
Każda z moich prac, jest wynikiem przemyśleń, ale też pozostawieniem myśli samych sobie, rezultatem okresu, w którym myśli same przychodzą i klarują się w głowie, wygaszana jest własna osobowości i w rezultacie dochodzimy do zrozumienia kim się jest. Lecz nie patrzeć na siebie w pierwszej osobie, ale postrzegać krytycznie własne „Ja”, jako kompletnie inną osobę. Wówczas to, co nazywamy „słowem «ja», powinno być bierne”, a gdy uwaga jest zupełna „«ja» znika”. Co pozostaje? Co w zamian, skoro znika moje „ja”?” Każda z moich prac znajdująca się na wystawie jest interpretacją własnego „JA”, spojrzeniem krytycznym na własną osobowość z punku widzenia drugiej osoby. Jest pozbyciem się własnej osobowości by zrozumieć, dlaczego „JA” to ja, co to znaczy „JA” i co jest konsekwencją znaczenia sformułowania jakim jestem „JA”.
Tak jak w podanych cytacie: „Wygaszenie własnego „ja” – tego gejzeru pragnień, poszukiwań, roszczeń, wyobrażeń, zamierzeń, intencji, projektów – stanowi warunek otwarcia się na coś innego niż własne myśli. To warunek spotkania czegoś innego niż tylko ich echa, projekcje. Dopóki człowiek porusza się w kręgu swoich myśli, nie tworzy – jeśli tylko zgodzić się, że tworzyć to wykraczać poza coś, co już w nas jakkolwiek jest obecne. Dlatego warunkiem tworzenia pozostaje, pozostawienie myśli „pustą”.” Mam nadzieje ze osoby spoglądające na moje prace zostaną zachęcone do zagłębienia się w tematyce jakim jest pojęcie własnego „JA” co to tak naprawdę znaczy i w razie konieczności, spojrzą na własną osobowość z punku widzenia drugiej osoby.