Za nami jubileuszowe, 20. Warszawskie Targi Sztuki, rekordowe zarówno ze względu na ilość wystawców, jak i odwiedzających.
Ogromnie ucieszyło nas wyróżnieniu malarki Agaty Głogowskiej na tegorocznej Bielskiej Jesieni , dlatego z przyjemnością zaprezentowaliśmy prace tej artystki. Ich pozorna łagodność, wzbudzała zaciekawienie z niezliczonej liczbie odwiedzających nasze stoisko. Sąsiadujące prace Heleny Minginowicz, której prace również można było zobaczyć na wystawie pokonkursowej Bielskiej Jesieni, silnie kontrastowały z otaczającymi je pracami. Artystka do tworzenia swoich obrazów używa aerografu, tworząc odrealnione sceny, silnie surrealistyczne.
Nowy obraz Erwina Wyjadłowskiego, przedstawiającego wierzgającego konia oraz niezwykle silna w wyrazie praca Karola Wyciska, wprowadziły niezwykła dynamikę w ekspozycji.
Abstrakcyjne prace Olgi Ząbroń i Michała Misiaka ożywiały i hipnotyzowały kolorystyką i formą, doskonale współgrały ze znajdującymi się w sąsiedztwie pracami rzeźbiarskimi premierowej postaci ,,Kroczącej’’ autorstwa Miłosza Tomkowicza.
Prace Julii Szymczykowskiej, przyciągały realistycznymi ujęciami ludzkiego ciała oraz łagodnością formy. Płynność linii jej prac, przechodziła na sąsiadującą rzeźbę Nikoli Machnik.
Stałym elementem naszego wyboru są obrazy Artura Przebindowskiego ze znanej serii Megalopolis, uzupełnione Obiektami, które miały swój debiut na tegorocznej indywidualnej wystawie w galerii Dystans.
Zapowiedzią wystawy 2024 roku były prace Eweliny Gumiennej, której szczegółowość i silny kontrast kolorystyczny, silnie zapadły w pamięć kolekcjonerom.